Wybierz miasto:

Data dodania: | Data aktualizacji:

Dodane przez asia.pietras -

Dziady cz. III są literacką metaforą, ukazującą cierpienie narodu polskiego pod carską tyranią. Mickiewicz poniekąd tworzył męczenników sprawy narodowej. Nie przedstawiał bohaterów wyidealizowanych – raczej ludzi pękniętych, zmagających się z wewnętrznym bólem, pychą, pokusą buntu. Ich cierpienie nie było celem samym w sobie. Stawało się narzędziem oczyszczenia, formą duchowego dojrzewania, drogą do wyższego sensu.

Do góry

Dziady cz. III – podstawowe informacje

Tytuł: Dziady część III
Autor: Adam Mickiewicz
Rok wydania: 1832
Gatunek: dramat romantyczny, dramat narodowy
Czas akcji: lata 1823–1824
Miejsce akcji: Wilno, Warszawa, okolice Lwowa, cele więzienne, salon warszawski, senne wizje
Narrator: brak jednego narratora – tekst ma formę dramatu, postacie mówią same za siebie; partie narracyjne pojawiają się m.in. w widzeniach i monologach

Do góry

Geneza utworu

Dziady część III powstają wiosną 1832 roku w Dreźnie, niedługo po upadku powstania listopadowego. Mickiewicz nie uczestniczy w walce zbrojnej. Jego absencja pozostaje przedmiotem debat – jedni wskazują na opóźnioną wiadomość o wybuchu powstania, inni na relację z Karoliną Sobańską, jeszcze inni akcentują jego ambiwalentny stosunek do sensu walki zbrojnej. Decydująca zmiana następuje po klęsce zrywu w 1831 roku. Wówczas Mickiewicz zaczyna postrzegać powstanie jako doświadczenie pokoleniowe, inicjacyjne, które łączy, formuje i demaskuje skalę rosyjskiego terroru.

Na scenie europejskiej trwa wtedy propagandowa ofensywa Imperium Rosyjskiego. Carat przedstawia Polaków jako buntowników, naruszających porządek konstytucyjny. W odpowiedzi rodzi się nurt literacki i publicystyczny, który dokumentuje łamanie praw przez władze carskie. To właśnie w tym kontekście powstaje Dziadów część III – dramat wpisujący się w nurt interwencji ideowo-politycznej. Mickiewicz podejmuje temat represji wymierzonych w młodzież wileńską. W centrum stawia proces Filomatów i Filaretów, osnuty wokół autentycznych wydarzeń. Inspirację czerpie m.in. z broszury Joachima Lelewela Nowosilcow w Wilnie, opublikowanej w 1831 roku, w której ujawniono skalę przemocy administracyjnej i sądowej wobec uczniów, studentów, nauczycieli.

Utwór nie jest więc tylko manifestem romantycznego indywidualizmu. To reakcja na zorganizowaną dezinformację, dokument oporu wobec represyjnego systemu, próba ocalenia pamięci o krzywdach, które spotkały konkretne osoby. Mickiewicz, mimo że nieobecny fizycznie podczas powstania, wykorzystuje dramat jako formę uczestnictwa. Tworzy dzieło, które ma znaczenie zarówno estetyczne, jak i historyczno-polityczne. Nadaje mu strukturę, która z jednej strony odwołuje się do realnych wydarzeń, z drugiej otwiera przestrzeń dla symboli, wizji i profetycznych obrazów. Dziady część III stają się więc tekstem o podwójnym charakterze – realistycznym i mesjanistycznym.

Do góry

Czas i miejsce Dziadów części III

Akcja Dziadów cz. III obejmuje blisko rok – rozciąga się między listopadem 1823 a listopadem 1824. Ramę czasową wyznaczają dwie symboliczne daty. Pierwsza to 1 listopada 1823 roku – zapis, który Konrad kreśli na ścianie celi w Prologu. Druga to 1 listopada 1824 roku – dzień, w którym rozgrywa się ostatnia scena dramatyczna, czyli Noc Dziadów. Obie daty mają znaczenie obrzędowe i metafizyczne. Łączą sferę duchową z ziemską, wskazują na czas przejścia, kontaktu z umarłymi, czas objawień.

Wśród nielicznych precyzyjnych oznaczeń czasowych znajduje się jeszcze noc wigilijna. To 24 grudnia 1823 roku – moment, w którym rozgrywa się I scena dramatu, rozmowa więźniów. Pozostałe sceny nie mają jednoznacznych dat, ale ich kolejność i następstwo sugerują, że akcja posuwa się w miarę chronologicznie, obejmując kolejne miesiące roku 1824. Ustęp, choć wyróżniony formalnie, wpisuje się w ten sam czas. Opisuje skutki prześladowań – kibitki z zesłańcami, które pojawiają się także pod koniec IX sceny.

Przestrzeń dramatu ma charakter wielowarstwowy. Realne miejsca – Wilno, Warszawa, okolice Lwowa – przeplatają się z przestrzeniami symbolicznymi. Cela Konrada, korytarze klasztoru bazylianów, salon warszawski, pola, pustkowia, miejsca widzeń – każda z tych lokalizacji niesie dodatkowe znaczenie. Cela staje się miejscem wewnętrznej przemiany, salon – przestrzenią zniewolenia ducha. Widzenia Konrada i księdza Piotra przenoszą akcję w wymiar ponadczasowy, gdzie wydarzenia historyczne przechodzą w profetyczne obrazy przyszłości.

Dzięki temu konstrukcja czasowo-przestrzenna nie służy jedynie realistycznej rekonstrukcji wydarzeń. Mickiewicz tworzy z niej ramę ideową, w której czas nie oznacza tylko dat, a miejsce nie ogranicza się do fizycznych punktów na mapie. Wszystko zyskuje wymiar symboliczny. Czas to cierpienie, oczekiwanie, próba. Miejsce to punkt styku ziemi z niebem, widzialnego z niewidzialnym.

Do góry

Problematyka w Dziadach cz. III

Dziady cz. III to dramat wielowarstwowy – porusza temat męczeństwa, władzy, przemiany duchowej i sensu ofiary. Na pierwszy plan wysuwa się motyw cierpienia narodu. Nie jako abstrakcyjna figura, ale jako konkretna, zbiorowa biografia pokolenia. Mickiewicz nie konstruuje mitu bez zakorzenienia – pokazuje realne postacie, odnosi się do znanych procesów, jak ten Filomatów. W scenach więziennych przedstawia dramat młodych ludzi – nękanych, głodzonych, przesłuchiwanych. Ich losy nie są jedynie tłem. To one tworzą oś tragizmu narodowego.

Martyrologia w Dziadach dotyczy także jednostek. Postać Konrada to uosobienie duchowego kryzysu, który prowadzi przez bunt, samotność, upadek. Konrad nie jest świętym – jego modlitwa to bluźnierstwo, jego pycha sięga boskich prerogatyw. Jednak właśnie ten upadek pozwala na duchową przemianę. W finale dramatu staje się kimś innym – nie zbawcą jeszcze, ale kimś gotowym nieść sens, nadać cierpieniu wartość. To właśnie zapowiada widzenie księdza Piotra – figura Pielgrzyma, który ma nieść naród ku przyszłości, wyłania się z postaci, która wcześniej rzucała Bogu wyzwanie.

W dramacie pojawia się też problem prawdy i manipulacji. Salon warszawski staje się miejscem konfrontacji świadomości zniewolonej z myślą wolną, choć cierpiącą. Mickiewicz oskarża elity o obojętność, o konformizm, o odwrócenie się od ofiar. Pokazuje, jak system represji działa nie tylko przez tortury, ale przez obojętność tych, którzy mogli mówić, ale milczeli.

Do góry

Postacie w Dziadach cz. III

Dramat Mickiewicza to dzieło o wyrazistym, symbolicznym zestawie bohaterów. Postacie funkcjonują na kilku poziomach – realistycznym, historycznym, duchowym. Każda z nich odgrywa określoną rolę w tworzeniu przesłania utworu.

  • Konrad – główna postać. Przechodzi przemianę duchową – z romantycznego kochanka (Gustawa) staje się poetą-prowadzącym, osamotnionym prorokiem. Nie jest bohaterem bez skazy – buntuje się przeciw Bogu, oskarża Go o obojętność, bluźni. Jego siła tkwi w walce wewnętrznej, nie w jednoznaczności. W Improwizacji domaga się wpływu na losy narodu. W końcowych scenach zostaje wywieziony, ale już jako ktoś, kto dojrzał do roli duchowego przewodnika.

  • Ksiądz Piotr – figura pokory i wiary. Zakonnik bernardyn, mistyk, prorok. Jego modlitwa o duszę Konrada przeciwstawia się bluźnierstwu Improwizacji. To on ma wizję Polski jako Chrystusa narodów. W jego ustach brzmi mesjanistyczna zapowiedź zbawcy – Pielgrzyma, który poprowadzi naród ku wolności. Można powiedzieć, że Ksiądz Piotr czuwa nad Konradem.

Senator Nowosilcow uosabia bezwzględność władzy carskiej. Prawdziwa postać historyczna. Mickiewicz przedstawia go jako despotę, cynika, który rządzi przez strach, intrygi, prowokacje. Jego działania są pełne hipokryzji – udaje litość wobec ofiar, a równocześnie wydaje wyroki i niszczy ludzi. W jego postaci nie ma wewnętrznego dramatu – jest tylko system.

Rollisonowie – matka i syn – to symbol niewinnych ofiar. Chłopak został skatowany, matka popełnia samobójstwo. Ich los ukazuje bezsilność jednostki wobec brutalnej władzy. Matka Rollisona to jedna z najbardziej poruszających postaci kobiecych w całym dramacie.

Guślarz i Kobieta pojawiają się w scenie IX. Nie są postaciami realistycznymi – to raczej uczestnicy rytuału, strażnicy pamięci. Ich obecność zamyka klamrę dramatyczną – łączy świat ziemski z pozaziemskim. Wskazują na tych, którzy zostali zesłani, i przypominają o winie tych, którzy milczeli.

Ewa to uosobienie czystości, wiary i dziecięcej ufności. Jej wizja zstępujących aniołów pokazuje, że mistyczne przeżycie nie musi być heroiczne. Przeciwwaga dla Konrada – nie przez walkę, lecz przez niewinność.

Więźniowie (m.in. Żegota, Janczewski, Frejend, Tomasz) – postacie zbiorowe, ale każda z nich wnosi indywidualną historię. Ukazują różne postawy wobec cierpienia: milczenie, nadzieję, solidarność, strach, godność. Wspólnie tworzą obraz pokolenia prześladowanego, ale niepokonanego.

Postacie salonowe (Adwokat, Piotr, Dama, Doktor, Pelikan, Bajkow) – kontrast wobec świata więziennego. To ci, którzy milczą, udają, bagatelizują zbrodnię. Zostali pokazani z ironią, jako ludzie oderwani od rzeczywistości, pogrążeni w konwenansie i tchórzostwie.

Diabły i Anioły pojawiają się w scenach symbolicznych. Nie pełnią funkcji fabularnej – są elementem dramatycznego zmagania o duszę bohatera. Uobecniają napięcie między dobrem a złem, łaską a potępieniem.

Do góry

Szczegółowe streszczenie Dziadów cz. III Adama Mickiewicza

W klasztorze bazylianów w Wilnie, zamienionym przez władze carskie w więzienie, osadzony zostaje Gustaw – dawny bohater Dziadów cz. IV. Dochodzi do przemiany duchowej. Bohater zrzuca z siebie przeszłość romantycznego kochanka i przeistacza się w Konrada. Na ścianie celi zapisuje datę – 1 listopada 1823 roku. Zmienia się nie tylko jego imię, lecz także misja – odtąd będzie działał nie w imię miłości jednostkowej, lecz w imię narodu.

Scena I (cela więzienna – Wigilia, 24 grudnia 1823)

W noc wigilijną grupa więźniów przebywa razem w celi. Wspominają aresztowania, przesłuchania, brutalność śledztw. Opowiadają historie dzieci zsyłanych na Syberię i młodzieży skazanej bez wyroku. Pojawia się motyw patriotyzmu i duchowego oporu. Scena kończy się wspólnym śpiewem kolędy. Brak tu patosu – jest cicha solidarność, godność, wspólnota cierpiących.

Scena II (improwizacja Konrada)

Konrad zostaje sam. Wybucha w nim wewnętrzna siła – zaczyna monolog, który przechodzi w improwizację. Porównuje się do orła, który góruje nad światem. Twierdzi, że jego dusza przewyższa wszystkich poetów, a nawet samego Boga. Domaga się władzy nad ludzkimi duszami. Wypowiada bluźniercze słowa – oskarża Boga o obojętność wobec cierpienia niewinnych. To dramatyczna scena buntu jednostki, która przekracza granice pychy.

Scena III (egzorcyzmy Księdza Piotra)

W tej scenie pojawia się ksiądz Piotr – postać natchnionego duchownego. Po bluźnierstwie Konrada, nad którym czuwa Diabeł, ksiądz Piotr podejmuje walkę o jego duszę. Odprawia egzorcyzmy. Konrad zostaje ocalony, ale nieświadomie – nie potrafi jeszcze przyjąć łaski. Widzimy tu kontrast między pychą a pokorą, między siłą ducha a siłą modlitwy.

Scena IV (widzenie Ewy)

Dziewczyna o imieniu Ewa modli się w swoim pokoju. W trakcie modlitwy doświadcza widzenia – ukazuje się jej obraz Matki Boskiej. W jej wizji anioły zstępują z nieba. Scena ukazuje czystość, niewinność i głęboką wiarę dziecka. To moment mistyczny, stanowiący przeciwwagę dla buntowniczej improwizacji Konrada. Bóg w tej scenie jest bliski, łagodny i miłosierny.

Scena V (widzenie Księdza Piotra)

Ksiądz Piotr doświadcza proroczej wizji. Widzi Polskę jako ukrzyżowanego Chrystusa narodów. Ziemia ojczysta zostaje poświęcona przez cierpienie. W przyszłości pojawi się zbawca – „mesjasz narodów” – tajemniczy Pielgrzym, który zrodzi się z narodu i poprowadzi go ku wolności. To najbardziej znany moment mesjanistycznej ideologii Mickiewicza. Ksiądz Piotr przepowiada także wielkie postaci historyczne i duchową odnowę.

Scena VI (sen Senatora Nowosilcowa)

Senator Nowosilcow, przedstawiciel carskiej władzy, widzi we śnie katastrofę. Przerażony, próbuje zinterpretować sen, który jawi się jako zapowiedź jego upadku. To scena z pogranicza groteski i tragifarsy. Obnaża lęki oprawcy, który próbuje zachować pozory władzy, lecz podskórnie czuje zbliżającą się karę.

Scena VII (salon warszawski)

W Warszawie trwa spotkanie elity towarzyskiej. Tematy rozmów są błahe, trywialne. Jedynie młody Adwokat i Piotr wcielają się w głosy sumienia. Krytykują społeczną obojętność i uległość wobec władzy. Salon staje się symbolem zdrady ducha, środowiskiem ludzi wykształconych, ale odciętych od cierpienia narodu. Pojawia się ironia, która punktuje pustkę słów.

Scena VIII (Pan Senator)

Na dworze Nowosilcowa trwają przesłuchania i intrygi. Pojawiają się Doktor, Bajkow, Pelikan. Pokazują bezduszność władzy, aparat represji, mechanizmy oskarżeń. Kulminacją jest scena z Rollisonem – niewidomym ojcem, którego syn został skatowany. Postać przeklina Senatora za wyrzucenie jej syna z okna celi. Matka chłopca popełniła samobójstwo. Nowosilcow, nie chcąc dopuścić do konfrontacji, udaje litość, ale zakłamaniem nie ukrywa brutalności systemu. Senator pozwala księdzu zobaczyć się z Rollisonem i pyta go, w jaki sposób przewidział śmierć Doktora.

Scena IX (Noc Dziadów, 1 listopada 1824)

W kaplicy odbywa się obrzęd Dziadów. Guślarz i kobieta obserwują orszak kibitek – wozów z zesłańcami. Padają imiona – Konrad, Janczewski, Wasilewski. Część młodzieży została skazana na Syberię. Obrzęd przechodzi w wizję. Czas ziemski splata się z pozaziemskim. Guślarz mówi: „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie…”, kończąc dramat symboliczną formułą.

Do góry

Ustęp

Jest to rozbudowana część epicka o odmiennym charakterze. Nie ma formy dramatycznej. To podróż przez imperium rosyjskie – od Petersburga po Krym. Mickiewicz opisuje brutalność caratu, system policyjny, zniewolenie narodu. Styl jest pełen ironii, emocji, ale też liryzmu. Ustęp stanowi oskarżenie cywilizacyjne – nie tylko polityczne. Rosja jawi się jako imperium zniewolenia duszy. W trakcie podróży polscy zesłańcy spotykają polskiego malarza Oleszkiewicza, który przepowiada powódź w Petersburgu.

Do góry

Dziady cz. III streszczenie skrócone

Akcja dramatu rozpoczyna się 1 listopada 1823 roku w klasztorze bazylianów w Wilnie, przekształconym w więzienie. Tam Gustaw przechodzi duchową przemianę i staje się Konradem – poetą buntownikiem. W Wigilię Bożego Narodzenia więźniowie wspominają brutalne śledztwa i zsyłki. Konrad zostaje sam, improwizuje – żąda władzy nad duszami, oskarża Boga o obojętność wobec cierpienia narodu. Jego bluźnierstwo zostaje przerwane przez modlitwę księdza Piotra, który odprawia egzorcyzmy.

W kolejnych scenach pojawia się Ewa – niewinna dziewczyna, która doświadcza anielskiej wizji. Ksiądz Piotr z kolei ma prorocze widzenie: Polska staje się Chrystusem narodów, a w przyszłości pojawi się Zbawiciel, który poprowadzi lud ku wolności. Tymczasem w Petersburgu Nowosilcow planuje dalsze represje. W Warszawie podczas spotkania salonowego widać obojętność elit na los więźniów. Kulminacją jest scena z matką Rollisona, która oskarża Senatora o doprowadzenie jej syna do śmierci.

W ostatniej scenie dramatu, 1 listopada 1824 roku, podczas Nocy Dziadów, kobieta i Guślarz widzą kibitki wiozące skazanych na Syberię. Wśród nich jest Konrad. Dramat kończy się symbolicznym połączeniem świata żywych i umarłych, bólu i nadziei.

Do góry
Oceń wpis
0
Brak ocen.

Informacje zawarte na stronie internetowej Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi mają charakter ogólny i edukacyjny. Nie stanowią one specjalistycznej porady w zakresie prawnym, zawodowym czy edukacyjnym.
Zawartość strony nie powinna być podstawą do podejmowania decyzji zawodowych, edukacyjnych lub prawnych bez wcześniejszej konsultacji z wykwalifikowanymi doradcami lub ekspertami w odpowiednich dziedzinach.
Akademia nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych na stronie bez uprzedniej konsultacji z odpowiednimi specjalistami.

AHE - Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi

Powiększ tekst

Zmniejsz tekst

Wysoki kontrast

Odwrócony kontrast

Resetuj